Jak wynika z najnowszego sondażu Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych (IBRiS), zrealizowanego na 10 dni przed wyborami prezydenckimi, Bronisław Komorowski może liczyć na głosy 39,2 procent wyborców (spadek o 3 pkt. procentowe), z kolei kandydat PiS Andrzej Duda - 26,8 proc. (spadek o 2 punkty).
A więc stało się to na co czekaliśmy od dawna i o czym wiedzielismy, że się stanie: Komorowski spadł poniżej 40%. Dla każdego kto zna specyfikę sondaży w Polsce jest więc jasne, że zarówno Duda jak i Komorowski otrzymają w pierwszej turze ok. 35% głosów i nie wiadomo kto będzie pierwszy, ale to nie ma znaczenia. Ważne jest to kto wygra drugą turę, a o tym zdecydują ci którzy popierają kolejnych kandydatów.
Kim są ci kandydaci? Wg wymienionego sondażu to Kukiz (8,2%) i Korwin Mikke (5,7%), reszta się nie liczy. Jak państwo myslicie, na kogo przerzucą głosy ich wyborcy?
