Kot z Cheshire Kot z Cheshire
406
BLOG

Maliszewski dezinformuje, czyli: co nowego w sondażach?

Kot z Cheshire Kot z Cheshire Polityka Obserwuj notkę 6

Dr hab. Norbert Maliszewski prof. in spe informuje:

PiS prowadzi w podsumowaniu majowych sondaży (35,3 proc.) i zyskuje dodatkowe poparcie (+ 1,9 pp.). Dzieje się tak pomimo tego, że zdaniem 53 proc. badanych PiS łamie zasady praworządności. Kwestia ta jednak zajmuje dopiero 12. miejsce w hierarchii cech ważnych dla wyborców. Liczy się troska o ich portfele, bezpieczeństwo. Dla PiS problemem jest strajk pielęgniarek, a także nie tyle opinia Komisji Europejskej o łamaniu zasad praworządności, co nieformalne sankcje, np. cięcia w unijnym budżecie. PiS prowadzi w podsumowaniu majowych sondaży (35,3 proc.) i zyskuje dodatkowe poparcie w porównaniu do kwietniowej średniej (+ 1,9 punkt. proc.). Kolejne ugrupowanie .Nowoczesna ma dwukrotnie niższy odsetek sympatyków (17,9 proc.), nieznacznie tracąc (- 0,6 punkt proc.). PO, walcząca z nią o pozycję lidera zyskuje 1,1 punkt proc. i ma 16,3 proc. poparcia. Nad progiem wyborczym jest tylko jeszcze Kukiz'15 (7,7 proc.). Sytuacja wydaje się być komfortowa dla PiS, a dzieje się tak pomimo krytyki ze strony elit politycznych UE, procedury praworządności Komisji Europejskiej”. (http://wiadomosci.onet.pl/kraj/sondaz-pis-triumfuje-choc-lamie-standardy-demokracji-dlaczego/05f4w2)

To ciekawe, ale Maliszewski podaje nieprawdziwe dane, choć prawdziwe są łatwo dostępne: (http://ewybory.eu/sondaze/)

I tak: Pis istotnie w maju miał w sondażach średnio 35,4% (nie biję się o 0,1%), Nowoczesna: 17,9% (tu co do joty), PO: 16,3% (takoż), a Kukiz: 7,7% (podobnie), tyle że w przypadku Kukiza oznacza to spadek aż o 2,0%, dla PO wzrost o 2,0%(a nie o 1,1%), dla Nowoczesnej spadek o 1,0% (a nie o 0,6%), a dla PiS wzrost nie o 1,9% ale aż o 2,9%. Oznacza to czwarty kolejny, tym razem skokowy wzrost notowań PiS w stosunku do koalicji Antypisa w uśrednionych notowaniach miesięcznych wszystkich pracowni. Wysokość tego poparcia jest zapewne inna, o czym pisałem w poprzedniej notce (PiS +5%, Antypis -5%), ale tendencja przepływu poparcia jest najpradopodobniej prawdziwa.

Dziwi taka pomyłka u kogoś kto bardzo intensywnie usiłuje uchodzić za eksperta. W związku z powyższym pozwalam sobie podsunąć Maliszewskiemu kilka pomysłów:

  • skokowy wzrost notowań PiS ni następuje nie „pomimo tego” że „łamie itd.”, ale właśnie dlatego że robi z polskim wymiarem (nie)sprawiedliwości to czego od niego oczekują wyborcy

  • wyborcom podoba się stanowcza i „wyprostowana” postawa PiS wobec Unii Europejskiej i w sytuacji konfliktu wspierają polski rząd

  • wyborcom nie podoba się zaprzaństwo byłych elit

  • znaczna część wyborców zawahała się w swym zaufaniu do Pawła Kukiza, po tym jak publicznie uścisnął dłoń Ryszarda Petru po „dziwnym” głosowaniu”, a potem nieprzekonująco się z tego tłumaczył. To ostatnie świadczy jednak o autentycznej antysystemowości elektoratu Kukiza, co w konsekwencji w sposób nieunikniony doprowadzi do przepływu większości jego elektoratu na stronę PiS.

Ja jestem umysł ścisły. Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka