W Internecie można podziwiac najnowszą ściemę (ja tak teraz nazywam to co kiedyś nazywano „sondażami” i Państwu też tak radzę) IBRIS dla Rzeczpospolitej. IBRIS twierdzi, że przebadało respondentów w dwóch wariantach, z partią Kukiza i „Nowoczesną PO”, albo bez nich,
„Jaki byłby wynik wyborów, gdyby w wyborach wystartowały ugrupowania Pawła Kukiza i Ryszarda Petru? Wówczas, jak pisze "Rzeczpospolita", Kukiz wygrywa wybory, zdobywając 24,2 proc. Tuż za nim jest partia Jarosława Kaczyńskiego – 24 proc. Na trzecim miejscu, z 21-proc. poparciem jest PO. Próg wyborczy przekroczyłaby także NowoczesnaPL (osiem proc poparcia).
Druga lista to dotychczasowe partie, które badano dotąd. Nie ma na niej ugrupowań Pawła Kukiza oraz Ryszarda Petru.
W tym wariancie zwycięzcą wyborów byłaby zjednoczona prawica (Prawo i Sprawiedliwość wraz z Solidarną Polską i Polską Razem). Zdobyłaby 33 proc. głosów. Partia Ewy Kopacz mogłaby się cieszyć 30-procentowym poparciem”. (Onet- obecnie)
Tak więc na 5 miesięcy przed wyborami, w ściemie IBRIS-u wygrywa je Kukiz. „Niechze ta” jak mawiają górale- ja mu nie wróg- w końcu w ściemach IBRIS-u preparowanych na 5 miesięcy przed wyborami prezydenckimi wygrywał je Komorowski stosunkiem 56:25(16.01). W nastepnych ściemach tej niewątpliwie profesjonalnej i równie niewątpliwie rzetelnej i wiarygodnej pracowni Komorowski zostawał prezydentem w stosunku: 49:26(27.02), 46:26(13.03), 40:30(7.04), 42:29(11.04), 42:27(16.04), 42:29(23.04), 39:27(30.04), 41:27(7.05) i w końcu 36:28(8.05). Tak więc ja już zupełnie nie mam pretensji do renomowanej pracowni IBRIS i innych, równie albo nawet bardziej renomowanych „sondażowi” z Cebosem na czele lub na tyłku jak kto woli, niech sobie tam ogłaszają co im (i ich zleceniodawcom) się podoba, ja i tak wiem co o tym myśleć.
Ale jedno mnie poruszyło.
Otóż wg wyżej prezentowanej ściemy IBRIS-u, pojawienie się partii Kukiza (a Kuku!) odbiera PO 9% poparcia, zaś PiS-owi… też 9% poparcia! Zaraz- zaraz (zaraz to taka wieeeelka bakteria, jak mawia mój 6-cio letni synek gdy mu coś obiecuję)! To w uskrzydlonym zwycięstwem elektoracie PiS-u, słynnym ze swojej niewzruszoności (w 2015 na Dudę zagłosowało dokładnie tyle samo ludzi co w 2007 na PiS!), w którym przeważa elektorat starszy i tradycjonalistyczny (tytułowe „moherowe babcie”- z wyrazami szacunku ode mnie dla wszystkich), słuchacze i słuchaczki Radia Maryja, mieszkańcy wiosek i małych miasteczek; jest tyle samo chętnych do zrezygnowania z popierania swojej (nareszcie zwycięskiej!) partii i zagłosowania na rokendrollowca jak w podkopanej klęską platformie, w której elektoracie przeważają ludzie młodzi, z dużych miast i o postępowych poglądach?
Nieeeee! Kochani ściemniacze z IBRISU, ja naprawdę nie mam nic przeciwko normalnym, typowym ściemom, ale nie obrażajcie mnie, błagam! Róbcie to chociaż trochę bardziej inteligentnie i z dbałością o szczegóły, prooooszę…. Tak jak teraz naprawdę się nie godzi!
